niedziela, 7 kwietnia 2013

Córcia chora, wiec ja siedzę nawlekam koraliki i przerabiam. Spodobały mi się sznury tureckie. Dziś zrobiłam złoto-brązowy. Robione są z drobnych koralików różnej wielkości ale w efekcie końcowym nawet tego nie widać:) 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz