Jednak nie popadłam na laurach w okresie zimnym i deszczowym powstało kilka nowych szydełkowych serwetek a i pokusiłam się na prośbę koleżanki o zrobienie obrusu. To było wyzwanie, które zajęło mi kilka dobrych miesięcy.
Był tez czas na zaprzyjaźnienie się z maszyną do szycia i powstała kolekcja czapka plus komin dla moich córek. Obydwa te komplety powstały z dzianiny pętelkowej i polara. Znakomicie sprawdzają się zimową pora .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz